Szukaj

Lokalizacje REMONDIS Polska

Tutaj znajdziesz wszystkie lokalizacje REMONDIS w Polsce - na mapie lub w formie listy. Dołączone dane kontaktowe.

Lokalizacje REMONDIS w Polsce


Lokalizacje grupy REMONDIS

Odkryj świat REMONDIS z około 800 oddziałami i firmami stowarzyszonymi w ponad 30 krajach w Europie, Afryce, Azji i Australii.

Lokalizacje grupy REMONDIS

Kobiety... na frontladery!

Kobiety coraz częściej i chętniej podejmują się pracy w zawodach do tej pory uznawanych za typowo męskie. Jak przyznaje większość z nich, podział ten coraz bardziej się zaciera, a one uznawane są za równoprawnych pracowników z mężczyznami. Agnieszka Działak jest pierwszą kobietą, którą REMONDIS Ostrowiec Świętokrzyski zatrudnił na stanowisku kierowcy. I to nie byle jakiego, bo swoje codzienne obowiązki realizuje w śmieciarce z przednim podnośnikiem, potocznie nazywanej - frontlader.

Agnieszka Działak dołączyła do grona kierowców ostrowieckiego oddziału REMONDIS, którzy codziennie przemierzają nierzadko skomplikowane odcinki świętokrzyskich tras w 2022 roku. Zachwycała wszystkich nie tylko odpornością na stres, ale także umiejętnościami, które pozwoliły jej bezpiecznie pokonywać drogi za kierownicą potężnej ciężarówki.

Choć do widoku pań za kierownicami ciężarówek wiele osób już zdążyło się przyzwyczaić, to kobieta w pomarańczowym uniformie, w szczególny sposób przykuwa uwagę mieszkańców oraz przechodniów.

- Ludzie są trochę zdziwieni, ale uśmiechają się, czasem do mnie machają. Zdarza się też, że zagadują, zapytają o coś więcej. Jest mi wtedy bardzo miło - uśmiecha się kobieta kierowca z Ostrowca. - Panowie, którzy przyjeżdżają po odpady to codzienny widok. A kiedy za kółkiem wielkiej śmieciarki siedzi przedstawicielka płci pięknej, to widok bywa jeszcze dla niektórych zaskakujący.

Z najnowszych danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK) wynika, że kobiety stanowią około 40% wszystkich polskich kierowców. Szacuje się, że jest ich około 8,5 milionów. Uprawnienia do kierowania pojazdami we wszystkich wariantach kategorii samochodów ciężarowych: C, C+E, D i D+E posiada mniej więcej 40 000 dam. Jest to co prawda niewielki odsetek ogółu, ale statystyka z roku na rok konsekwentnie idzie w górę w tej kwestii. To o tyle ważne, że na rynku pracy od bardzo dawna mamy do czynienia z postępującym niedoborem kierowców. Na ten moment może to być nawet 100 tysięcy wolnych wakatów, a w ciągu najbliższych pięciu lat z zawodu może odejść kolejne 40 tysięcy kierujących, którzy osiągną wiek emerytalny albo zmienią zatrudnienie z innych powodów. Nie od dziś wiadomo, że zawód kierowcy z powodu specyfiki pracy to zajęcie dla wybranych, które staje się także coraz bardziej niebezpieczne. Szczególnie w przypadku transferów międzynarodowych. Eksperci wskazują na wiele niedogodności, które widać najbardziej u kierowców ciągników siodłowych z naczepami: trudne warunki socjalne czy groźba kradzieży i napadów, mogą zniechęcać do tej profesji. Rekordziści w ciągu roku potrafią być ponad 240 dni poza domem, okrążając pięciokrotnie kulę ziemską. Statystyczny polski kierowca zawodowy co roku pokonuje co najmniej 87 tysięcy kilometrów. Skąd zatem u filigranowej kobiety taki pomysł na życie, żeby zasiąść za sterami potężnej maszyny?

- Dla mnie było to jedno z największych wyzwań w życiu. Samo podjęcie decyzji, przełamanie się, było ciężkie. Gdy powiedziałam o swoich planach znajomym, ci odpowiadali uśmiechem i lekkim niedowierzaniem. Ja jednak jestem uparta, mój charakter mi nie pozwalał odpuścić i zdałam egzamin za pierwszym podejściem – z zadowoleniem przyznaje nasza bohaterka. - Na początku miałam pewne obawy. Przecież zaraz po zaliczeniu kursu znalazłam pracę w męskim gronie i nie wiedziałam do końca jak zostanę przez nich przyjęta. Szybko jednak zaaklimatyzowałam się, a panowie przyjęli mnie bardzo pozytywnie, akceptując moją obecność w załodze. I tak zostałam pierwszą kobietą w firmie, która zasiadła za kierownicą śmieciarki, co uważam za swój osobisty sukces.

Koledzy z pracy co prawda na początku powątpiewali w umiejętności nowej członkini swojego zespołu, choć nie dali jej tego bezpośrednio odczuć. Wystarczyło jednak, że ktoś usiadł na fotelu pasażera i zobaczył, jak operuje kierownicą. Wątpliwości szybko znikały. Agnieszka Działak nie widzi problemu w tym, że czasem trzeba przekonać kogoś do siebie. Codziennie prowadzi potężny samochód, w którym jak to kobieta, musi nieco podnieść do góry fotel kierowcy. Śmieciarki to najczęściej auta, które mają nawet 10 metrów długości i ponad 4 metry szerokości, a ich całkowita masa po załadunku może sięgać nawet 26 ton. To także znaczy, że pod maską zwykle mają silniki o mocy powyżej 300 koni mechanicznych. Zamontowany z przodu podnośnik hydrauliczny zazwyczaj dźwiga najcięższe kontenery. Z tego powodu kierowca musi być bardzo precyzyjny, bo przestawienie kubła ręcznie, żeby ułatwić sobie jego zaczepienie, z reguły w ogóle nie wchodzi w grę.

- Bardzo ważna w życiu jest pokora. I umiejętność proszenia o radę, gdy się czegoś nie wie, bo nikt nie jest omnibusem. Lepiej o coś zapytać, niż później ponosić konsekwencje swojej niewiedzy - podkreśla Działak.

Dzięki tym właśnie cechom, a także promiennemu uśmiechowi, przekonała szybko do siebie resztę załogi. Kilka razy nawet usłyszała, że śmieciarką manewruje lepiej niż niejeden mężczyzna.

- Kiedy słyszę takie pytania, uśmiecham się i odpowiadam, że ciężarówkę wbrew pozorom prowadzi się o wiele łatwiej niż samochód osobowy. Kierowanie frontladerem dostarcza mi wiele przyjemności każdego dnia. Oczywiście jest to również ogromna odpowiedzialność – za siebie, mienie firmy i pozostałych uczestników ruchu drogowego. Mam jednak satysfakcję, ponieważ moja praca jest uznawana za ważną, co spotyka się z docenieniem ze strony moich przełożonych. Jestem bardzo wdzięczna za to, że kierownictwo nie bało się zatrudnić osoby z niewielkim doświadczeniem. Mam nadzieję, że spełniam oczekiwania, ponieważ chciałabym związać swoją przyszłość zawodową z firma na długie lata. REMONDIS Ostrowiec Świętokrzyski ma moim zdaniem przed sobą ciekawe perspektywy i chciałabym dołożyć swoją cegiełkę do jej dalszego rozwoju - podkreśla jedyna prowadząca frontladera w całej grupie.

Choć mężczyznom bardzo trudno to przyznać, wszystkie badania psychologiczne pokazują, że to kobiety są lepszymi kierowcami. Po prostu są zwykle bardziej ostrożne. W odróżnieniu od mężczyzn – wykazują się mniejszą skłonnością do ryzykownych zachowań. Odnosi się to także do sytuacji na drogach. Przedstawicielki płci pięknej odpowiadają jedynie za jedną czwartą wszystkich wypadków, mających miejsce w Europie, a także rzadziej łamią przepisy ruchu drogowego. Różnica ta nie wynika wcale z mniejszej ogólnej liczby kobiet posiadających prawo jazdy. Płci pięknej daleko do statusu kierowcy idealnego, bo chociaż na ogół jeżdżą wolniej, to jednocześnie są bardziej "uparte" za kierownicą i nie dostrzegają niektórych sytuacji na drodze, choćby pojazdów próbujących włączyć się do ruchu z drogi podporządkowanej czy pieszych próbujących wejść na przejście.

- Kobiety określane jako gorsi kierowcy to mit! Bez zapału, chęci do pracy i odwagi daleko się w tym fachu nie zajedzie. Jednak umówmy się, że płeć jest tu bez znaczenia. Trzeba mieć w sobie ten sam entuzjazm, który non stop pcha nas do przodu. Wtedy praca za kółkiem przerodzi się w pasję, a my będziemy z każdym dniem coraz lepsi w swoim fachu – podsumowuje rodzynek wśród kierowców REMONDIS.

Praca w charakterze kierowcy stała się także pasją i sposobem na życie córki Agnieszki Działak – Pauliny oraz jej narzeczonego Kamila. Ona od czterech, a on od ośmiu pracują za sterami potężnych ciężarówek. Pracowici, pełni werwy i odwagi. Z pomysłem na wspólną, życiową trasę (jeszcze w tym roku biorą ślub). Rodzice są dumni. I radośni po każdym dotarciu "młodych" do celu. Szczęśliwe i zdrowe powroty dla rodziny są najważniejsze. Tuż za sprawami rodzinnymi są obowiązki służbowe, których należyte wykonywanie powinno dawać osobistą i zawodową satysfakcję.

- Poczucie dobrze wykonanej pracy sprawia mi niezwykłą radość. Robię to codziennie z uśmiechem na twarzy, bo wiem, że znalazłam się w odpowiednim miejscu i czasie, a przede wszystkim robię to, co lubię. Od zawsze ciągnęło mnie do motoryzacji, a prowadzenie auta od kiedy pamiętam było moją pasją. Na każdej rodzinnej imprezie czy wycieczce byłam kierowcą i nie miałam z tym nigdy problemu. Nie widzę się w innym zawodzie. Czuję wolność za "kółkiem". Dostaję dyspozycję, jadę i to właśnie lubię. Lubię być w ruchu, być między ludźmi - podsumowuje Agnieszka Działak.

Oprócz koni mechanicznych, ostrowczanka kocha również prawdziwe rumaki. Wspólnie z mężem dzieli pasję do koni zimnokrwistych, których małą hodowle prowadzą w swoim gospodarstwie. To ich pasja. - Mamy wiele wspólnych planów, ciągle dążymy do ich realizacji i nie stawiamy sobie przy tym żadnych ograniczeń – pointuje z uśmiechem Agnieszka Działak. Chyba, że to przepisy ruchu drogowego...

REMONDIS Sp. z o.o. // Przedsiębiorstwo z Grupy REMONDIS