To była bardzo pracowita sobota dla kilku ekip Działu Zieleni REMONDIS Sp. z o.o. Uczestnicy akcji "Operacja Czysta Rzeka", którzy postanowili posprzątać brzegi Wisły w Warszawie zebrali blisko 10 ton odpadów! W 21 miejscach po obu stronach rzeki w sprzątaniu wzięło udział ponad 400 osób. Ostatni samochód REMONDIS zjechał do bazy po 21:00. Podobnie jak poprzednie, załadowany odpadami po brzegi. Rozpiętość akcji dorównywała jej rozmachowi, bo odbywała się pomiędzy mostem Anny Jagiellonki na południu stolicy, a mostem Marii Skłodowskiej-Curie na północy.
Kiedy uczestnicy akcji odpoczywali albo powoli wracali już do domu, swoją pracę zaczęły ekipy REMONDIS. Nie było łatwo, bo w zebranych odpadach można było znaleźć właściwie wszystko. Poza butelkami, metalowymi rurkami czy plastikiem, pojawiły się także opony, nasiąknięte wodą i przez to bardzo ciężkie, dywany, a nawet zdezelowane wózki dziecięce. Na szczęście nie ma takich odpadów, z którymi Dział Zieleni by sobie nie poradził, więc ostatecznie wszystkie worki zniknęły z miejsc, gdzie zostały zgromadzone!
- Bardzo dziękujemy za świetną organizację logistyczną wśród ekip REMONDIS. Kasia z naszego sztabu, która jeździła z kierowcami po prawej stronie Wisły, bardzo chwaliła członków ekipy. Byli pomocni i sympatyczni, a także bardzo dobrze się z nimi współpracowało - podkreślał "na gorąco", po zakończeniu sprzątania Mariusz Kalinowski - odpowiedzialny w "Operacji Czysta Rzeka" za współpracę z partnerami.
- Wisła to królowa polskich rzek, więc jak królowa powinna być traktowana. Niestety świadomość ludzi w tej materii nie jest duża, stąd tak różne odpady, które przy brzegach zostały znalezione. "Operacja Czysta Rzeka" to pod tym względem słodko-gorzka akcja. Gorzka, bo zebranych zostało tak wiele odpadów, a na pewno nie wszędzie zbierającym udało się dotrzeć. To też znaczy, że wciąż bezkarnie pozwalamy sobie na śmiecenie w miejscach publicznych, a woda to coś najcenniejszego, co daje nam natura. Słodkość akcji polega na tym, że wciąż są na szczęście osoby, które po tych śmiecących, chcą posprzątać. To daje nadzieję, że przy odpowiedniej edukacji, dożyjemy momentu, kiedy takie akcje nie będę już zupełnie potrzebne - mówi dyrektor Zakładu Warszawa REMONIDS Sp. z o.o. - Gerard Sobota.
To nie ostatnia aktywność REMONDIS podczas tego sezonu. Zgodnie z umową, posprzątane zostaną także odpady zebrane podczas podobnych akcji w Olsztynie i Częstochowie. W czasie wakacji szykuje się także kolejna zbiórka w Warszawie.